...dla mojej przyjaciółki
na te właśnie piękne urodziny :)
Pudełko jakie jest każdy widzi,
ale jak na pierwszą taką moją produkcję
jestem całkiem,całkiem zadowolona.
Cel jest czysto humorystyczny,
a że "dziewczę" nie jest przewrażliwione
w temacie mijającego czasu
to na taki rodzaj żartu mogę sobie pozwolić :)
Do tego w zestawie prezentowym
na 40 urodziny
bilet do teatru
na "Klimakterium-czyli szał manopauzy",
które zawita za ocean na początku lutego.
(tytuł spektaklu adekwatny do okazji :)
...a w Ch. znów zimno... niestety...
Pozdrawiam...
***
Zestaw przydatny, pudełko piękne :-)
OdpowiedzUsuńhaha - ja ja właśnie w styczniu będę obchodziła 40 :-)
OdpowiedzUsuńfajna notka! świetny blog ! obserwuję !
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł. :)
OdpowiedzUsuńUśmiałam się! Zestaw jak najbardziej odpowiedni. :-))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko - wbrew chłodom w Ch.
Qrka! A mnie nikt nie dał takiego fajnego prezentu na 40-stkę:( Fantastyczny!
OdpowiedzUsuńKolejny świetny pomysł! Przyznaję się bez bicia - trochę go kiedyś zgapię ;)
OdpowiedzUsuńU nas też chłodno, ale i tak ciepło, bo to grudzień przecież :)
Wspaniały zestaw ratunkowy!
OdpowiedzUsuń