***
Już chyba trochę przyzwyczaiłam
rodzinę i znajomych,
że na święta obdarowuję ich
swoimi świeczkami.
Największym wyzwaniem jest znalezienie
odpowiednich szklanych pojemników
a samo topienie wosku i odlewanie
to już przysłowiowy "pikuś " :)
W tym roku poszły z taką dekoracją
i mogę tylko mieć nadzieję, że jak się palą
to ładnie rzucają cień przez okienka w domkach.
Na wyzwanie świąteczne Zielonych Kotow
oraz brokatowe w Art Piaskownicy
oraz brokatowe w Art Piaskownicy
Pozdrawiam...
***
Piękne...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne świeczniki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczne ;*
OdpowiedzUsuńbajkowe :) na pewno pieknie sie mienią przy zapalonym światełku :)
OdpowiedzUsuńPiekne świeczniki, na pewno wyglądają bajecznie po zapaleniu :) Dziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskownicy!
OdpowiedzUsuńWyglądają jak oprószone mrozem, Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy
OdpowiedzUsuń