***
Zrobienie świeczki
nie jest na ogół jakoś
specjalnie trudne
i po paru próbach
wychodzą całkiem przyzwoite
bez nierówności i wgłębień w wosku.
Na własne potrzeby
robię świeczki bez zbędnych
sztucznych substacji,
które są wręcz szkodliwe.
Jako, że trzeba się rozwijać
postanowiłam trochę urozmaicić
produkcję własną
i powstała jedna z sercem "Walentyna"
...i to już było lekkie wyzwanie :)
Na wyzwanie Od A do Z
Essy-floresy
oraz Zielone Koty
Na wyzwanie Od A do Z
Essy-floresy
oraz Zielone Koty
Ty wiesz...
uśmiechem Twoim oddycham
gdy powietrza mi brak...
Pozdrawiam... :)
Świetna praca z sercem ;) Dziękuję za udział w essowym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńO prosze, jaka fajna świeczka, podoba mi się :-) Powodzenia w wyzwaniach :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny projekt, serca są nie tylko ozdobą. Serce włożyłaś w jego wykonanie:) dziękuję, że bawisz się z nami na blogu Od A do Zet:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna praca, ten Amorek jest uroczy 😊 dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu sklepu Od A Do Zet 🙂
OdpowiedzUsuńBardzo fajna świeczuszka :) Dziękuję za udział w zabawie na blogu Od A do Zet :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca,dziękujemy za udział w wyzwaniu Essy-Floresy.
OdpowiedzUsuńPodziwiam...super! Dziękuję za udział w Essowej zabawie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczna świeczka Ci wyszła. I ten pomysł na serce w środku... mega. Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu sklepu Od A do Zet. Pozdrawiam i życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna świeczka. Naprawdę zazdroszczę talentu!
OdpowiedzUsuńWow, jestem pod wrażeniem :) sliczna, nastrojowa :)
OdpowiedzUsuń