niedziela, 19 stycznia 2014

W ostatniej chwili...



Udało mi się jeszcze dołączyć do zabawy w liftowanie u Groszka, gdzie pierwszą kartka do "przeróbki"była piękna praca Mamajudo.
A to moja "wypocina":)
Pierwsza kartka na zbliżające sięWalentynki.
 
 

                                            Pozdrawiam z baaaardzo zimnego i zaśnieżonego Chicago...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz